Zanim zanurkujesz by poznać bujne życie rafy koralowej, powinieneś wiedzieć, że…

Autor: Jolanta Lewińska

Nurkowanie to niewątpliwie fantastyczny sport. Warto kojarzyć jednak rafę koralową z czymś więcej niż rozrywką. Istotnie to jedne z najpiękniejszych elementów podwodnych krajobrazów. Te bardzo urozmaicone systemy ekologiczne pokrywają ok. 250 tys. km2, co stanowi zaledwie 0,07 proc. powierzchni oceanów. Na uwagę zasługuje fakt, że na tym bardzo małym obszarze występuje aż ok. 25 proc. wszystkich znanych morskich gatunków. Rafy zapewniają utrzymanie milionom ludzi, których byt uzależniony jest od połowów ryb żerujących w tych miejscach oraz od liczby turystów przyjeżdżających oglądać te cuda natury. Warto pamiętać, że dla tych podwodnych oaz bioróżnorodności zagrożenie stanowi szereg czynników pośrednich i bezpośrednich, od antropogenicznych zmian klimatu po wspomnianą lokalną turystykę.

Na rafach koralowych przychodzi na świat większość ryb tworzących ławice na otwartych wodach, które zapewniają byt innym organizmom morskim na dalszych poziomach troficznych. Od stanu raf koralowych zależy zasadniczo równowaga całego oceanu – i nie tylko. Jedynie niewielka część raf znajduje się pod ochroną, a jeszcze mniejsza pod skuteczną ochroną. Bywa, że nawet te najlepiej chronione, odseparowane od niszczycielskiej działalności człowieka, obumierają wskutek zmian klimatycznych i związanego z nimi ocieplania się powierzchniowych wód oceanicznych.

Zagrożenia dla raf koralowych dzieli się na dwie kategorie: zagrożenia powodowane działalnością człowieka, zwane zagrożeniami lokalnymi i zagrożenia globalne będące rezultatem zjawisk takich jak np. zmiany klimatyczne. Do pierwszych z pewnością można zaliczyć działalność człowieka na wybrzeżach. Istotnym problemem jest bezpośredni zrzut ścieków miejskich do wód przybrzeżnych oraz spływ zanieczyszczeń po ulewnych deszczach. Najczęściej obszary, w których występują rafy koralowe są nadzwyczaj atrakcyjne turystycznie z tego powodu obserwuje się, że te rejony mają bardzo rozwiniętą infrastrukturę portową, która nie tylko zabiera część terenów naturalnych, ale także generuje zanieczyszczenia pochodzące od jachtów czy statków np. rozlewy paliwowe, olejowe, czy nawet utylizacja fekaliów w basenach portowych. Problemem jest również dewastacja lasów namorzynowych, które coraz częściej gospodarowane są pod zabudowę luksusowych apartamentów czy hoteli. Oddalając się nieco dalej w ląd warto zastanowić się nad kwestią sztucznego nawożenia. Często gospodarstwa rolne są położone niedaleko od zlewni rzecznych a nawozy pochodzące z pól uprawny łatwo dostają się do delty czy estuarium, a następnie do wód oceanicznych.

Zagrożenia wynikające z działalności człowieka pojawiają się niemalże z
każdej strony, potężnym problemem są rozlewy olejowe, do których dochodzi w skutek uwolnienia substancji olejowych do środowiska. Jest to problem pochodzący ze wzmożonej aktywności transportu morskiego, warto zaznaczyć, że aż 81% wolumenu światowego handlu przemieszcza się drogą morską. Tylko podczas wypadku morskiego statku MV Wakashio (25 lipca 2020) do Oceanu Indyjskiego wyciekło 1000 ton ropy. Statek osiadł na mieliźnie na wodach Mauritiusa, doszło wówczas do naruszenia konstrukcji kadłuba a wyciek objął 26 km2. Zostało zniszczone blisko 50% rafy koralowej. Metale, takie jak rtęć i arsen osadzone w ropie naftowej przyczyniły się do śmierci dziesiątek delfinów i kilkuset innych gatunków wodnych. Naukowcy zwracają uwagę, że „Metan może potencjalnie udusić życie morskie i stworzyć martwe strefy, w których brakuje tlenu.” Oceanograf John Kessler. Wspomniano wcześniej o turystycznej żegludze morskiej. W przypadku mniejszych jednostek pływających bardzo dużym problemem jest rzucanie kotwic na rafach koralowych. Oczywiście są to tereny oznaczone na mapach nawigacyjnych, jako zabronione do kotwiczenia i może to podlegać karze grzywny, ale atrakcyjność akwenu dla turystów jest często ważniejsza niż konsekwencje materialne, a co gorsza również niematerialne, jak degradacja raf koralowych i szereg tego konsekwencji.

Znane są również przypadki nadmiernego połowu ryb przez lokalną ludność z wykorzystaniem kłusowniczych metod takich jak detonowanie środków wybuchowych lub stosowanie substancji trujących w wodzie. I wreszcie nurkowie przybywający z całego świata i masowe odwiedzanie raf zbieranie przez nich „pamiątkowych” muszli i korali, spłukiwanie kremów ochronnych ze skóry płetwonurków, odławianie atrakcyjnie wyglądających ryb oraz efektownych korali do akwariów itp. Tego typu działalność zdecydowanie prowadzi do niszczenia naturalnego środowiska raf koralowych.

Każdy z nas działając lokalnie ma wpływ na globalne zagrożenia. Niestety działalność człowieka stopniowo doprowadziła do ocieplania się klimatu a co za tym idzie do podniesienia temperatury wody morskiej. Jest to ogromny problem dla ekosystemów oceanicznych. Badacze przeprowadzili analizy, które opublikowano w czasopiśmie naukowym “Current Biology”, przez naukowców obserwowane były koralowce w czasie epizodów upałów, wywołanych zmianami klimatycznymi. Odkryto, że wzrost temperatur wody niszczy rafę koralową dużo szybciej, niż uważano dotychczas. Badanie wykazało, że po znacznym wzroście temperatury koralowce stają się o 15 proc. słabsze, co powoduje nawet odłamywanie się kawałków rafy. Liczne analizy wskazują, że do roku 2030 połowa raf będzie podlegać stresowi termicznemu – powyższe informacje pochodzą ze strony internetowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Koralowce, choć są zwierzętami, to aż trzy czwarte energii uzyskują z fotosyntezy, jak rośliny. Mają taką umiejętność, bo żyją w ścisłej symbiozie z kolorowymi zooksantellami, jednokomórkowymi glonami. Glony dostarczają koralom tlen i pożywienie, a te w zamian dają im składniki odżywcze i ochronę. Jeśli jednak robi się zbyt ciepło, glony nie mogą wyprodukować cukrów. Wystarczy wzrost temperatury o 1°C, by polipy koralowca zaczęły pozbywać się glonów i nastąpiło „wybielenie” koralowców. W efekcie koralowce nie tylko robią się śnieżnobiałe – stąd mówimy o bieleniu raf koralowych – ale i pozbawiają się znacznej części energii. Przy wzroście temperatury o 2°C wymieranie koralowców staje się powszechne. Na poniższym rysunku znajduje się porównanie zdrowej rafy koralowej i rafy, która pod wpływem temperatury uległa „wybieleniu”.

Rys. 1. Po lewej stronie zdrowa rafa koralowa, po prawej rafa, która uległa „wybieleniu”

Źródło: https://ziemianarozdrozu.pl/artykul/3584/ocieplenie-klimatu-zabija-wielka-rafe-koralowa

Istotną kwestią jest również zakwaszenie wód. Jest to podstawowy wskaźnik chemii wód morskich bezpośrednio decydującym o kondycji raf koralowych. Określa on poziom nasycenia wody morskiej aragonitem (polimorficzna odmiana węglanu wapnia), z którego koralowce budują swoje szkielety. Organizmy te rozwijają się wyłącznie w wodach o dużym nasyceniu aragonitem, a wraz ze wzrostem stężenia CO2 w wodzie nasycenie aragonitem spada. Ponadto, oceany pochłaniając coraz więcej dwutlenku węgla zmieniając skład chemiczny wody, zwiększające się zakwaszenie środowiska zagraża przetrwaniu wielu gatunków i zmusza zwierzęta do migracji. Wiele populacji ryb opuszcza swoje siedliska i miejsca bytowania w poszukiwaniu chłodniejszych wód i bardziej korzystnych warunków. Rybacy muszą więc płynąć dalej w poszukiwaniu ryb. To z kolei generuje kolejne problemy i zagrożenia. Jest to mniej opłacalne i przyczynia się do większego śladu węglowego ich połowu.

Biorąc pod uwagę wszystkie zagrożenia na jakie zarażone są rafy koralowe na świecie pozwala uświadomić sobie, że rafy koralowe znajdują się w dużym niebezpieczeństwie. W skali świata, 30 milionów ludzi jest całkowicie zależnych od obecności tego typu ekosystemów [1]. W związku z tym należy podjąć wszelkie działania mogące przysłużyć się do przedłużenia życia tych podwodnych obszarów bioróżnorodności. W odniesieniu do tematu pracy, należy podkreślić, że każdy turysta powinien być świadomy konsekwencji swoich działań, aby nie przyczyniać się do przyspieszenia procesu dewastacji tych skomplikowanych, życiodajnych ekosystemów.

Źródła:

1. Reef Resilience Network: Reefs Are At Risk (08.10.2020).

2. https://cordis.europa.eu/article/id/36541-coral-reefs-that-may-be-resistant-to-climate-change/pl

3. https://www.arcanagis.pl/rafy-umieraja-w-ciszy/

4. https://www.wri.org/our-work/project/reefs-risk

5. https://pl.wikipedia.org/wiki/Rafa_koralowa

6. https://ziemianarozdrozu.pl/artykul/3584/ocieplenie-klimatu-zabija-wielka-rafe-koralowa

[1] Lough J., Wilkinson C., 2017: Coral Reefs and Coral Bleaching [in:] Oxford Bibliographies in Environmental Science, ed. Wohl E., Oxford University Press, New York

Powiązane artykuły

ATLANTYK

Autor: Johny Kawczyński PRZYGODA Rejs przez Ocean. Kilkanaście dni bez cywilizacji, internetu oraz ludzi. Kara czy nagroda? Wiele osób zadaje pytanie o czynniki motywacyjne takiej…